Spośród setek zabawnych żartów o tematyce sportowej, CasinoSport.pl wybrał dowcipy sportowe, które rozweselą nie tylko fanów sportu. Oto porcja kawałów o sportowcach i sporcie – humor sportowy
Spis treści:
Dowcipy o biegaczach
Na trybunach stadionu blondynka mówi do męża:
– Zobacz! Na ostatnim okrążeniu na prowadzenie wyszedł ten w czerwonym krawacie!
– To nie krawat, to język.
* * *
Po przebiegnięciu ponad 42 kilometrów, biegacz dobiega do mety maratonu. Aby pokazać widzom, że pomimo pokonania tak długiego dystansu zachował jeszcze sporo sił, przeskakuje wysoki płotek stojący tuż za metą.
– Nieprawdopodobne! – podziwia ten wyczyn jeden z widzów.
– Cóż w tym dziwnego? – mówi stojąca obok niego żona. – Każdy by to zrobił po takim rozbiegu!
Dowcipy o narciarzach
– Kto to jest prawdziwy narciarz?
– To człowiek, którego stać na luksus połamania nóg w bardzo znanej miejscowości górskiej, przy pomocy bajecznie drogiego sprzętu.
* * *
Kibic po raz pierwszy w życiu ogląda na własne oczy konkurs skoków narciarskich i głośno komentuje:
– Fruwać kilkadziesiąt metrów nad ziemią? Przecież są znacznie bezpieczniejsze sposoby na poznanie ładnej pielęgniarki!
Dowcipy o lekkoatletach
Zdenerwowany trener wrzeszczy na młodego lekkoatletę, trenującego trójskok:
– Ile razy mam ci powtarzać, że to trójskok i odległość szesnastu metrów masz pokonać trzema skokami, a nie jednym!
* * *
Kulomiot przed zawodami mówi do trenera:
– Przyszedłem dziś na zawody z teściową. Muszę pokazać, na co mnie stać!
– Gdzie ona siedzi?
– O, tam. W siedemnastym rzędzie.
– Nie masz szans, za daleko usiadła.
Dowcipy sportowe – humor o bokserach
Przychodzi facet do lekarza.
– Panie doktorze, cierpię na bezsenność.
– Proszę wypróbować sprawdzoną metodę: trzeba zamknąć oczy, zacząć liczyć do dziesięciu, a potem robić to tyle razy, aż się zaśnie.
Nazajutrz facet znów odwiedza lekarza.
– Nic nie pomaga. Zanim zdążę doliczyć do dziesięciu, zrywam się z łóżka i staję na równe nogi.
– Dlaczego?
– Jestem bokserem.
* * *
Ojciec kilkukrotnie uderza syna pasem w tyłek, a po chwili pyta:
– Czy wiesz, dlaczego dostałeś?
– Głupie pytanie. Tak zawsze kończy się walka zawodników wagi ciężkiej i muszej.
Dowcipy o kolarzach
Matka krzyczy na syna:
– Juan, natychmiast przebierz się w świeżą koszulę. Nosisz ją już tydzień!
– Mamo, co to jest tydzień?! Zwycięzca wyścigu kolarskiego dookoła Hiszpanii nie zdejmował żółtej koszulki przez 21 dni!
* * *
Na salę, w której trwa bal maskowy, wjeżdża facet na rowerze i zaczyna jeździć pomiędzy tańczącymi parami.
– Co pan wyprawia? – pyta jeden z organizatorów balu.
– Nie widzi pan, że przebrałem się za kolarza?
Dowcipy o piłkarzach
Do kasy na stadionie piłkarskim podchodzi Szkot i kładzie przed sobą funta.
– Bilet kosztuje dwa funty – zwraca mu uwagę kasjer.
– Wiem. Ale ja będę obserwował tylko grę drużyny szkockiej.
* * *
Kibic przychodzi na stadion piłkarski, aby obejrzeć trening swej ulubionej drużyny. Zauważa, że piłkarze biegają po boisku bez butów. Podchodzi do jednego z nich i pyta:
– Dlaczego trenujecie na bosaka?
– Kiedy przed miesiącem spadliśmy z II ligi, zarząd klubu za karę zabrał nam wszystkie buty.
Dowcipy o trenerach
Tato zaprowadził Jasia po raz pierwszy w życiu na basen. Po kwadransie chlapania się w wodzie, Jasio podchodzi do trenera i mówi:
– Szefie, może już wystarczy? Już więcej nie mogę pić.
* * *
Po dobiegnięciu do mety, uradowany zawodnik podskakuje z radości. Podchodzi do niego trener i pyta:
– Z czego się tak cieszysz?
– Przybiegłem do mety jako pierwszy!
– To znaczy, że pozostali zawodnicy byli od ciebie gorsi?
– Tak.
– Nie ma się więc z czego cieszyć. Przecież pokonałeś słabszych.
Dowcipy sportowe: (c) CasinoSport.pl
Zobacz też:
> Najgorsza drużyna świata
> DobryHumor.pl